Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 2 sierpnia 2025 03:24

Polski Festiwal w Melbourne powrócił w pełnej odsłonie

Po pandemicznych perturbacjach, tradycyjny coroczny Polski Festiwal na Federation Square w Melbourne wrócił w pełnej odsłonie. To już po raz osiemnasty polska kultura pojawiła się w centum wiktoriańskiej metropolii. Na dwóch festiwalowych scenach zewnętrznej i w przylegającej do placu szklanej sali koncertowej "The Edge” pojawiły się ponownie polskie szkoły sobotnie i zespoły ludowe oraz artyści z Polski.
Polski Festiwal w Melbourne powrócił w pełnej odsłonie

Na festiwalu zaprezentowali się polonijni literaci mieszkajacy w stolicy Victorii a także laureaci konkursu muzycznego PolMusicA im. Ewy Malewicz. Tuż obok na promenadzie wzdłuż płynącej przez Melbourne rzeki Yarra ustawiały się kolejki do stoisk gastronomicznych, gdzie serwowano polskie tradycyjne potrawy. W tym roku Festiwal odbył się w sobotę a nie jak zazwyczaj w niedzielę.

Ze względu na restrykcje rządowe w związku z ogłoszoną pandemią, w ubiegłym roku organizatorzy mogli wystawić tylko „mini-festiwal” w sali „The Edge”, a dwa lata temu okazały i bogaty w wydarzenia i historię Festiwal, odbył się tylko wirtualnie w Internecie.

Na 20 różnych stoiskach wiele ciekawej polskiej ceramiki, biżuterii, wyrobów rękodzielniczych, ozdób, informacji, książek i nagrań, a nad Yarrą 10 stoisk gastronomicznych z polskimi tradycyjnymi potrawami. W karczmie nie zabrakło polskiego piwa i trunków. Na głównej scenie od godziny 11.00, a w teatrze „The Edge” od godziny 13.30 do 21.00 można było wysłuchać wielkiego bogactwa polskiej muzyki w wykonaniu wielu różnych artystów. Tradycyjnie zabrzmiał i to kilkakrotnie o pełnych godzinach hejnał mariacki, tańczyły i śpiewały zespoły ludowe Łowicz i Polonez, słynna już w Melbourne rmuzykująca rodzina Radwanowiczów a także dzieci z polonijnych sobotnich szkół. Wystąpili m.in. artyści z Polski: mezzosopran - Małgorzata Kustosik i tenor - Marcin Drzażdżyński, wokaliści Elilia Strzelecka i Marek Ravski. Festiwal zaszczycił swoimi folkowym repertuarem zespół Vechi Acum.

Melbourneńska grupa taneczna pań pochodzących głównie z krajów azjatyckich, pasjonująca się folklorem różnych kultur zaskoczyła festiwalowiczów swoim wykonaniem poloneza. Wystąpił też zespół promujacy tańce grup etnicznych z terenów Ukrainy.

Na festiwalu była okazja do zapoznania się z twórczością piszącego po polsku i zamieszkałego od ponad 30 lat w Melbourne Jana Maszczyszyna – jednego z naciekawszych pisarzy z gatunku fantastyki naukowej. Maszczyszyn - jak pisaliśmy wcześniej - otrzymał w tym roku kolejne literackie srebrne wyróżnienie. Tym razem za powieść „Chronometrus”.

Oficjalne otwarcie Festiwalu z udziałem australijskich i polskich dygnitarzy odbyło się jak zwykle o 13.00, a w rozdawanych za darmo pięknie wydanych w języku angielskim książeczkowych programach informacje dla odwiedzających Plac Australijczyków o wykonawcach a także o Polsce, jej historii i Polonii melbourneńskiej. Jedna strona poświęcona była popularnym zwrotom polsko-angielskim.

Jak mówi jezuita - ks. Wiesław Słowik, jeden z inicjatorów Festiwalu, celem jaki od samego początku przyświeca organizatorom tego wydarzenia jest przybliżenie mieszkańcom Melbourne polskiej kultury, muzyki, kuchni, tańca, piosenki i obyczaju oraz otworzenie szansy do spotkania się wszystkim polskim pokoleniom ze wszystkich zakątków pięknej Wiktorii.

Krzysztof Bajkowski, redaktor naczelny Bumerang Polski

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Zosia ChilingaryanTreść komentarza: Cieszę się, że powstała ta rubryka. Niesamowite są losy Polaków! 🤍❤️Data dodania komentarza: 14.07.2025, 19:07Źródło komentarza: "Jej słowa — jak drogowskazy" - Rozmowa z Danutą Piotrowską.Autor komentarza: Irek LemansTreść komentarza: Redakcja Radia Polonia Winnipeg w pełni popiera te rozmowy i wyrażone w ich trakcie postulaty. Mamy nadzieję, że po latach starań i apeli ze strony mediów polonijnych, nadszedł wreszcie moment, w którym najważniejsze sprawy dla redakcji działających za granicą zostaną potraktowane priorytetowo i doczekają się realnych rozwiązań. Stabilność finansowa, dostęp do informacji, profesjonalna ocena projektów i wsparcie to warunki niezbędne do funkcjonowania rzetelnych, zaangażowanych mediów, które budują więź Polonii z Ojczyzną. Irek Lemans Radio Polonia Winnipeg CKJS 92.7 FMData dodania komentarza: 17.06.2025, 21:14Źródło komentarza: Spotkanie w Senacie RP - przyszłość mediów polonijnychAutor komentarza: I. Golinska - prezes Stow. Polish Sue w W. BrytaniiTreść komentarza: Brawo ! To bardzo ważne aby wspierać media polonijne. Miejmy nadzieję że w końcu zostaną docenione przez nasze Państwo! Państwo potrzebuje naszego doświadczenia i chęci realizacji zadań za granicą dla Polski !🇵🇱Data dodania komentarza: 17.06.2025, 19:08Źródło komentarza: Spotkanie w Senacie RP - przyszłość mediów polonijnychAutor komentarza: Iwona Golińska Polish Sue Association in Great BritainTreść komentarza: Brawo ! To bardzo ważne aby wspierać media polonijne. Miejmy nadzieję że w końcu zostaną docenione przez nasze Państwo.Data dodania komentarza: 17.06.2025, 19:04Źródło komentarza: Spotkanie w Senacie RP - przyszłość mediów polonijnychAutor komentarza: Grzegorz TurskiTreść komentarza: Brawo dla naszego Zarządu ŚSMP za przedstawienie tego o czym wspólnie debatowaliśmy na Forach, jak i podczas rozmów prywatnych. Jako przedstawiciel Express. The Australian-Polish Magazine dziękuje jeszcze raz Zarządowi oraz awansem dziękuję również Senatowi Rzeczypospolitej Polskiej za szybkie przełożenie i wdrożenie nasze postulatów w życie.Data dodania komentarza: 17.06.2025, 18:56Źródło komentarza: Spotkanie w Senacie RP - przyszłość mediów polonijnychAutor komentarza: Teresa SygnarekTreść komentarza: Zosiu, Twoje artykuły trafiają do nas, cenimy Twoje zaangażowanie i Życzymy wytrwałości w tym co robisz!Data dodania komentarza: 17.06.2025, 14:29Źródło komentarza: „Tak właśnie zaczęła się ta historia — niezauważalnie, od lekcji języka polskiego…”– rozmowa z Sofyą Chilingaryan